|
epl.icm.edu.pl Forum dyskusyjne o tematach związanych z e-Administracją i digitalizacją
|
View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Wed Nov 23, 2005 6:09 pm Post subject: propozycja projektu dotyczącego przekazywania do archiwów |
|
|
W załączeniu przymiarka do tego jak mogłoby wyglądac rozporządzenie dotyczące przekazywania do archiwów państwowych materiałów archiwalnych zapisanych na informatycznych nośnikach danych. Jest to materiał roboczy do dyskusji a nie oficjalne postępowanie dotyczące przygotowania aktu prawnego.
Potrzeba uregulowania tegoż wynika z artykułu 5 ust.2c ustawy o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach.
W załączonej do tej wiadomości drugiej wersji roboczej (pierwsza się nie nadawała jeszcze do pokazania poszczególne paragrafy mają na celu:
§1 jest próbą napisania w bardziej przyjazny sposób tego co jest zawarte w delegacji ustawowej. Aby zrozumieć o co chodzi odsyłam do Art.5 ustawy archiwalnej który można znaleźć w wersji ujednoliconej tutaj: http://archiwa.gov.pl/?CIDA=515
§2 został zaproponowany tylko po to aby rozporządzenie nie było interpretowane jako wykluczające inne formy przekazu materiałów poza informatycznym nośnikiem danych. Przekazanie z wykorzystaniem protokołu sieciowego FTP jest np. uważane w USA za jak najbardziej odpowiednie zob. http://www.archives.gov/records-mgmt/initiatives/transfer-regulation.html. Ponadto warto śledzić jak będzie się rozwijał brytyjski projekt Seamless Flow, który jest w części odpowiednikiem tego co próbujemy zaszczepić na tym forum zob. http://www.nationalarchives.gov.uk/electronicrecords/seamless_flow/programme.htm
§3 Służy do wprowadzenia dwóch ważnych pojęć (znów jest potrzebne pojęcie metadanych oraz czegoś co po amerykańsku nazywa się "open standard markup language") bez wprowadzenia których §5 byłby zupełnie nieczytelny.
§4 Ma na celu zapewnienie aby nośniki były "przenaszalne" w podwójnym rozumieniu:
1. możliwe do swobodnego przenoszenia i szybkiego odtworzenia zawartości (tj. żeby nie przekazywano twardych dysków wymontowanych z komuterów albo przestarzałych PC-tów, starych serwerów, macierzy dyskowych czy też bibliotek taśmowych) - opisane w pkt.2
2. możliwe do odtworzenia w ogólnie dostępnych napędach a nie wymagające zakupu specjalnych urządzeń do odczytania bo tylko taki napęd ma przekazujący.
Trzeba dodać że mimo, iż przekazywany nośnik będzie w przyszłości służył wyłącznie do przeniesienia danych a nie do ich długoteminowego przechowywania to może się zdarzyć że przez pewein czas będzie przechowywany w archiwum. Stanie się tak jeśli nie uda się na czas stworzyć w archiwach państwowych warunków do przeniesienia danych do systemu informatycznego który nie tylko zabezpieczy dane ale także je udostępni. W takim przypadku dostosowanie do przechowywania w temparaturze pokojowej będzie mogło mieć znaczenie. Z reguły wszystkie nośniki są dostosowane do takiej temperatury ale nie można wykluczyć że pojawią się takie które będą wymagały np. +10...
§5 jest kluczowy dla całęgo rozporządzenia. Przekazanie materiałów wraz metadanymi (zgodnymi ze standardem określonym w rozporządzeniu dotyczącym strukturu) spowoduje że bedą one mogły być
automatycznie przeindeksowane i udostępniane upoważnionym podmiotom. Przekazanie bez metadanych praktycznie znakomicie utrudni ich przeszukiwanie. Natomiast ne sposób będzie opracowac w archiwach materiały elektroniczne w taki sposób jak dotąd opracowuje się materiały aktowe zob. na tym forum "proces opracowania materiałów" opisany tutaj:
http://epl.icm.edu.pl/forum/viewtopic.php?t=25 (tylko dla zarejestrowanych użytkowników)
Ponadto bardzo ważne jest stwierdzenie że metadane mają być zapisane w "otwartym języku adnotowania" tj. w taki sposób aby móc je odczytać w archiwum bez konieczności zakupu specjalistycznego oprogramowania. Np. aby wykuczyć sytuację że ktoś przekazuje taśmę DLT na której "zgrano" backup z Oracle'a. A na pytanie "jak mamy to odczytać" odpowiada "kupcie sobie Oracle".
§6 jest wyjściem naprzeciw postulatów od dawna zgłaszanych przy okazji różnych konferencji miedzynarodowych - przekazanie do archiwów państwowych dokumentów zaszyfrowanych nie ma sensu gdyż archiwa służą do ich odczytywania a nie chowania. O tego są inne instytucje
§7 tutaj liczymy na pomoc ekspertów którzy lepiej rozumieją na czym polega struktura zapisywania w Universal Disk Format, czy można to stosować także do zapisywania na taśmach a nie tylko na płytach DVD czy CD... i czy wpisanie ISO/IEC 13346 jest OK? Chodzi o to żeby odczytujące nośnik archiwum mogło go odczytać tak jak zostało to zapisane.
§8 daje możliwośc potwierdzenia tego co zostało przekazane. Chodzi o to aby strona odbierająca dokładnie wiedziała co jest na czym i od kogo. Tu widać jak porzebna jest jednoznaczna identyfikacja nośnika.
§9 i ewentualne nastęne do dopisania
Trudność określenia formatów plików dla przekazywanych dokumentów (nie metadanych) wynika z tego że owe formaty ma określić Rada MInistrów na podstawie art.18 ustawy o informatyzacji. Ponadto Rada Ministrów może narzucić formaty dla dokumentów tworzonych w Polsce ... a co z formatami dokumentów które przyszły np Pernambuco i nie są zapisane w formacie określonym przez Radę Ministrów? A co z dokumentami które JUŻ są zachowane i nie są w formacie określonym przez RM? Mnóstwo pytań. Amerykanie w swoich Expanding Acceptable Transfer Requirements (zob. http://www.archives.gov/records-mgmt/initiatives/transfer-to-nara.html podzielili dokumenty elektroniczne na pocztę, strony Web, teksty, fotografie, dokumenty PDF, dane geoprzestrzenne i dla każdego rodzaju rekomendują oczywiście inne formaty. Tylko jak i czy można to wykorzystać?
Brakuje może takich szczegółów jak to kto z kim ostatecznie ustali na jakim nośnku się przekazuje. Ogólne zasady są ale trzeba dopisać że przyjmujący musi ustalić z przekazującym na czym toto przekazać (żeby miał napęd do tego nośnika) tylko czy w tym rozporzązeniu ma to być? No bo gdzieś trzeba zostawić wybór czy przekazuje się na nośniku czy przez FTP albo w inny zdalny sposób. A w tym rozporządzeniu nie można chyba tego zrobić?
I ostatnie: Amerykanie napisali że jak się przekazuje na nośniku to trzeba zrobić dwie identyczne kopie - jedną przekazać a jedną trzymać do czasu aż się nie dostanie potwierdzenia że się wszytko przeczytało. I to warto chyba zaproponować też u nas.
Liczymy oczywiście na komentarze i jednocześnie pracujemy dalej.
Description: |
przekazywanie_szkic_01.doc
szkic treści rozporzadzenie dotyczącego przekazywania dokumentów elektronicznych do archiwów państwowych |
|
Download |
Filename: |
przekazywanie_szkic_01.doc |
Filesize: |
57 KB |
Downloaded: |
9599 Time(s) |
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Thu Jan 26, 2006 1:49 am Post subject: przekzazywanie - projekt roboczy wersja 03 |
|
|
W załaczeniu wersja 3 projektu roboczego dotyczącego przekazywania. Wazniejsze zmiany w stosunku do wersji 02 to:
- wyłączenie zapisu umożliwiającego przekazywanie za pomocą teletransmisji (upoważnienie ustawowe dotyczy jedynie niśników)
- wpisanie konieczności robienia dokładanej kopii przekazywanego nośnika i trzymania jej do czasu potwierdzenia przyjęcia materiałów (§9)
- wpisanie obowiązku przekazywania w formacie natywnym (§5.1)
- uzgadnianie z dyrektorem archiwum konkretengo formatu nośnika (§4)
Ważniejsze zmiany w stosunku do wersji 02 zaznaczono kolorem niebieskim.
Nadal wątpliwości budzi §7 i norma ISO/IEC 13346 - czy to jest jasne?
Warto podkreślić, że przyjęto ogólne założenie, iż przekazany nośnik z zapisanymi materiałami archiwalnymi będzie służył jedynie do przeniesienia dokumentów elektronicznych z systemu informatycznego podmiotu przekazującego do systemu informatycznego archiwum, a nie do długoterminowego przechowywania. To znaczy, że nie nośnik będzie przechowywany ale dokumenty elektroniczne zapisane na nim. Oczywiście aby było możliwe ich udostęnianie muszą być przeniesione do wyspecjalizowanego systemu informatycznego archiwum. Ale to już inne zagadnienie...
Description: |
projekt roboczy przekazywanie_03 |
|
Download |
Filename: |
przekazywanie_szkic_03.doc |
Filesize: |
59 KB |
Downloaded: |
11319 Time(s) |
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Mon Jan 30, 2006 9:45 am Post subject: przekazywanie szkic_04 |
|
|
Kolejna propozycja
ważniejsze zmiany w stosunku do wersji 03 zaznaczono kolorem czerwonym (kolor niebieski to zmiany poprzednie w sotunku do wersji 02)
1. *Skreślono *paragraf 5 ust.4 tj.:
"Metadane mogą być zapisane na innym niż materiały archiwalne nośniku jednak w taki sposób, aby możliwe było automatyczne odtworzenie powiązań pomiędzy nimi i materiałami archiwalnymi"
uzasadnienie: niepotrzebne, rozporządzenie i tak zabrania zapisania metadanych na innym nośniku. Kwestia powiązania metadanych z dokumentem wynikać będzie z samej definicji metadanych.
2. *Skreślono *paragraf 7
"§7. Zapis na przekazywanym nośniku powinien być wykonany zgodnie z normą ... ISO/IEC 13346 (UDF)"
uzasadnienie: powoływanie się na normę ISO nie jest do przyjęcia. Ponadto znajomośc tej normy jest niewielka.
3. *Dodano *do paragrafu 5 ust.1 zdanie:
"Jeżeli format, w którym ostatnio przechowywane były materiały archiwalne nie jest formatem otwartym, należy dodatkowo przekazać ich wersje w formacie otwartym"
i odpowiednio wyjaśniono w paragrafie 2 co jest rozumiane jako format otwarty. Przepis ten ma na celu umożliwić odczytanie dokumentów bez konieczności zakupu oprogramowania komercyjnego i ich konwersji na format otwarty. Jednak zachowanie także formatu pierwotnego ma na celu zapewnić wiarygodność i integralność dokumentów. W ten sposób zawsze bedzie można sięgnąć po źródłowy dokument.
Na koniec chcę wyjaśnić iż sygnalizowano obawy (szkoda, że nie na tym forum), że nie podanie konkretnego formatu zapisu dokumentów i metadanych może spowodować przekazywanie w najdziwniejszych, "egzotycznych" formatach (byleby specyfikacja była dostępna) i w konsekwencji trudność odczytania... Wydaje się że nie nalezy się tego obawiać, ponieważ przekazywane będą materiały archiwalne z instytucji publicznych a te raczej nie będą przekazywane w "egzotycznych" formatach.
Sygnalizowano też (przy okazji komentarzy do projektów dotyczących struktury i postępowania) że używanie niezrozumiałych terminów technicznych własnie takich jak "otwarty język adnotowania" czy "metadane" (a także "agregacja", "migracja" "eksport danych") spooduje że rozporządzenie będzie niezrozumiałe dla wszystkich.
W tym miejscu odniosę się tylko do "otwartego języka adnotowania"" proszę zajrzeć na stronę http://www.archives.gov/records-mgmt/initiatives/web-content-records.html
gdzie mamy w "Expanding Acceptable Transfer Requirements: Transfer Instructions for Permanent Electronic Records" ten termin użyty w pkt. 6.3.1. A rzecz dotyczy właśnie transferu do archiwum.
Termin ten określa w sposób ogólny i elastyczny wszystkie języki adnotowania nie tylko HTML, SGML, XML ale także i te przyszłe.
Co do hermetyczności języka (w tym projekcie i w innych) - rozporządzenie ma dotyczyć rzeczy w znaczej części technicznych i dlatego powinno się odpowienich terminów używać. Jeżeli "na siłe" zamienimy terminy to:
1. na jakie?
2. czy wtedy będą zrozumiałe?
Na koniec dodam że jeżeli będziemy mieli w końcu "koszyk usług medycznych" to zapewne będa w nim też terminy specjalistyczne niezrozumiałe dla innych.
Description: |
przekazywanie do archiwów szkic_04 |
|
Download |
Filename: |
przekazywanie_szkic_04.doc |
Filesize: |
61 KB |
Downloaded: |
9160 Time(s) |
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
Zoltar
Joined: 15 Jul 2005 Posts: 3
|
Posted: Wed Feb 01, 2006 2:53 pm Post subject: |
|
|
Quote: | W załączeniu przymiarka do tego jak mogłoby wyglądac rozporządzenie dotyczące przekazywania do archiwów państwowych materiałów archiwalnych zapisanych na informatycznych nośnikach danych. Jest to materiał roboczy do dyskusji a nie oficjalne postępowanie dotyczące przygotowania aktu prawnego.
|
kto zatem jest odpowiedzialny za przygotowanie tego aktu, albo inaczej - kto go przygotowuje??
_________________ Jarek Orszulak |
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Wed Feb 01, 2006 4:55 pm Post subject: kto przygotowuje |
|
|
Ogłoszona 20 kwietnia 2005 ustawa o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne z dnia 17 lutego 2005 r. (Dz. U. nr 64 poz. 565) zmienia ustawę archiwalną w kilku punktach.
Między innymi zapisano:
Art. 5 ust.2c: Minister właściwy do spraw informatyzacji w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, na wniosek Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych, określi, w drodze rozporządzenia, wymagania techniczne, jakim powinny odpowiadać formaty zapisu i informatyczne nośniki danych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, przekazywanych do archiwów państwowych materiałów archiwalnych utrwalonych na informatycznych nośnikach danych."
(zob. też www.archiwa.gov.pl/e-pl)
Mam nadzieję, że się wyjasniło. Warto podkreślić, że oficjalne postępowanie w sprawie przygotowania aktu prawnego zacznie się w momencie gdy Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych przekaże na piśmie (bo nie ma innego oficjalnego sposobu) odpowieni wniosek. To forum jest po to aby ten wniosek był jak najlepszy.
A także po to aby struktura dokumentów elektronicznych i zasady postępowania z nimi były dobre i przejrzyste. Niestety (jak widać na forum) z możliwości wypowiadania się na ten temat mało kto korzysta. Może mało kogo to obchodzi, może mało kto się na tym zna, a może wszyscy czekają aż dostaną ... na kartce. I dopiero wtedy się zacznie proces wprowadzania zmian. A proszę zauważyć że "pakiet" rozporządzeń dotyczy wszak dokumentów elektronicznych. Dlatego tak cenne mogą się okazać uwagi osób które ... potrafią korzystać z forum interentowego.
Ani niżej podpisany ani nikt kto uczestniczył w przygotowaniu tych roboczych projektów nie ma monopolu na wiedzę, zwłaszcza jeśli dotyczy to tak kluczowych spraw - które "ustawią" na lata proces porządkowania dokumentacji elektronicznej.
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
pemi
Joined: 18 Jan 2006 Posts: 12
|
Posted: Sat Feb 04, 2006 1:04 pm Post subject: |
|
|
Witam,
Szkoda że rozporządzenie dotyczy jedynie przekazywania danych archiwalnych na nośnikach z pominięciem teletransmisji. Az się prosi żeby w tym rozporządzeniu opisać sposób komunikacji
Mam małą uwagę do paragrafu 3 punkt 4 . Czy mamy gdzieś znormalizowaną „temperaturę pokojową” jeżeli nie to może warto byłoby podać zakres temperatury np. od 15 do 28 stopni C.
Pozdrawiam
Mirosław Januszewski
|
|
Back to top |
|
|
kwojsyk
Joined: 22 Mar 2005 Posts: 13 Location: UM Częstochowy
|
Posted: Sun Feb 05, 2006 12:13 am Post subject: Pilotaż przekazywania dokumentów w post. elektr. do AP |
|
|
Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że nadeszła właściwa pora, by podjąć kolejną próbę przeprowadzenia pilotażu przekazywania dokumentów elektronicznych do archiwów państwowych. Jeśli bowiem tego nie sprawdzimy doświadczalnie w działaniu (zazwyczaj diabeł tkwi w szczegółach), może się zdarzyć, że powstanie prawo, które będzie trudne do wykonania, lub niewykonalne. Ponieważ mamy już rozporządzenie w sprawie minimalnych wymagań dla rejestrów publicznych i wymiany informacji w formie elektroniczej, a także rozporządzenie w sprawie minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych, nasz obszar niejasności znacznie się zmniejszył. Zwracam uwagę na ekonomiczne aspekty całej sprawy - każdy dzień zwłoki to gigantyczne straty w gospodarce informacją...
Kajetan Wojsyk
|
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Sun Feb 05, 2006 9:39 pm Post subject: teletransmisja nośnikiem? |
|
|
pemi wrote: | Szkoda że rozporządzenie dotyczy jedynie przekazywania danych archiwalnych na nośnikach |
Są tacy co uważają że TCP czy FTP to informatyczne nośniki danych i dlatego rozporządzenie może teletransmisję uwzględnić. Ja nie, ponieważ uważam, że FTP to ani "materiał" ani "urządzenie".
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
kwojsyk
Joined: 22 Mar 2005 Posts: 13 Location: UM Częstochowy
|
Posted: Mon Feb 06, 2006 8:58 pm Post subject: Urządzenie, nośnik.... |
|
|
Tak... Tego się obawiałem. Czułem, że przyjdzie moment, kiedy zaczniemy bardzo precyzyjnie określać pojęcia - i dyskusja zacznie się na nowo. Księgowy powiedziałby o swoich księgach "urządzenia" - co mechanik oczywiście wyśmiałby. Jednak "nośnik" można rozumieć dwojako - jako to, co nosi, i jako to, w czym się nosi... Interesant jest białkowym urządzeniem do noszenia danych. "Głos się niesie" - poprzez drgania powietrza... Powietrze nie jest głosem, ale jest swoistym przyrodniczym urządzeniem umożliwiającym propagację fal - drgań ośrodka. Nośnik w rozumieniu płyty, taśmy, MP3 playera (też elektroniczny nośnik) jest nośnikiem pewnej skończonej liczby zer i jedynek... a to, co ma na myśli Pan Mirosław? Zaczynają się schody. Nie chcę nosić niczego do AP! Chcę transmitować bez papieru i plastiku...
Kajetan Wojsyk
|
|
Back to top |
|
|
Zoltar
Joined: 15 Jul 2005 Posts: 3
|
Posted: Tue Feb 07, 2006 9:02 am Post subject: |
|
|
precyzyjne określenie pojęć jest tu niezbędne, od tego było chyba najlepiej zacząć. Pytanie - zera i jedynki są informacją, czy może jednak jej nośnikiem?
_________________ Jarek Orszulak |
|
Back to top |
|
|
kwojsyk
Joined: 22 Mar 2005 Posts: 13 Location: UM Częstochowy
|
Posted: Tue Feb 07, 2006 8:59 pm Post subject: |
|
|
Nośnik. Zera i jedynki niosą informację. Mamy więc nośnik logiczny na nośniku fizycznym (materialnym) - ale naprawdę nie o to chodzi w tej dyskusji; nie chodzi o dzielenie włosa na czworo i rozważania filozoficzne (zaraz przypomniał mi się REJS) ile diabłów mieści się na końcu szpilki. Chodzi o pozbycie się przedmiotów przenoszonych z jednej instytucji do drugiej w teczkach, kopertach, gońcami, samochodami itp. po to tylko, by na półkach czy w segregatorach tej drugiej instytucji (AP)położyć owe kartki, CD, dyskietki czy jeszcze coś innego i nadal ponosić koszty utrzymywania oraz konserwacji materii owych nośników. Jeśli zachowamy tego typu transport - nie posuniemy się ani o włos do przodu.
|
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Wed Feb 08, 2006 12:00 am Post subject: jeszcze o nośniku |
|
|
przepraszam że wracam do nośnika, choć zgadzam sie, że w przekazywaniu "(...) informatycznych nośników danych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, przekazywanych do archiwów państwowych materiałów archiwalnych utrwalonych na informatycznych nośnikach danych."
nie chodzi o nośniki!
Rozumiem tu wolę Ustawodawcy jako przekazanie materiałów archiwalnych na nośnikach, a nie nośników. Czyli coś jak przewiezienie paczek w kontenerach a nie przekazanie kontenerów...
Ale podoba mi się to dzielenie włosa na czworo bo ma ono także wartość edukacyjną. Uświadomienia, że dokument to już nie zawsze "utrwalona informacja (wraz z materiałem, w którym została utrwalona, nośnikiem informacji)". : Słownik encyklopedyczny terminologii języków i systemów informacyjno-wyszukiwawczych. Red. Bożenna Bojar. Warszawa 1993 s. 35
I choć w 100% zgadzam się z kwojsykiem nie lekceważyłbym opozycji. Ma się ona bardzo dobrze. W wydanej w 2004 roku (!) pozycji Describing Archives: A Content Standard, Publisher: Society of American Archivists znajdujemy wzorcowy opis dyskietki:
Encoding at the highest level of description in MARC 21:
538 bb ‡a Disk characteristics: Floppy disk, single sided,
double density, soft sectored.
A to inny cytat stamtąd:
"Give the following characteristics in any appropriate order: make and model of the computer(s) on which the records are designed to run, amount of memory required, name of the operating system, software requirements, kind and characteristics of any required or recommended peripherals, hardware (internal modifications)"
W tym samym czesie Amerykanie władowali w projekt Electronic Record Archive już ok. 50 milionów dolarów, a Lockheed Martin za dużo więcej realizuje teraz system dla tego archiwum... A Towarzystwo Archiwistów jednocześnie wydaje taką książkę...
zob. też. http://ifar.lublin.ap.gov.pl/ifarforum/viewtopic.php?t=77
i to:
http://ifar.lublin.ap.gov.pl/ifarforum/viewtopic.php?t=7
pisane w grudniu 2004 (stamtąd niektóre cytaty) ale niestety ciągle aktualne... jak widać ciągle schodzi na nośniki...
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
kwojsyk
Joined: 22 Mar 2005 Posts: 13 Location: UM Częstochowy
|
Posted: Wed Feb 08, 2006 8:16 am Post subject: |
|
|
Kocham analogie. Opozycji nie lekceważę absolutnie. Nic nie zwalnia mnie jednak od głoszenia swojego punktu widzenia, i w tym momencie to uczynię. Otóż idee, religie, prawa (np. prawo Pitagorasa) istnieją i nie giną bądź to z powodu przydatności, bądź z powodu liczebności wyznawców którzy niosą idee dalej w przyszłość, mimo własnej fizycznej śmierci i całkowitego unicestwienia materii. I owa analogia: to, co mają przechowywać archiwa, to owa myśl, przenoszona i zachowywana elektronicznie i utrwalana lub rozmnażana - właśnie przez AP, wg ich kryteriów, owa pamięć narodu (narodów) a nie materia (tak jak nigdzie nie przechowuje się mózgów twórców religii, proroków czy naukowców; są wprawdzie wyjątki od tej reguły, ale chyba nikt nie ma złudzeń, że z owe zachowane w postaci preparatów medycznych mózgi dadzą się jeszcze uruchomić... Dlatego apeluję do archiwistów przywiązanych do konkretnych nośników, by spróbowali myśleć o duchu, a nie o ciele - są archiwistami, a nie kustoszami muzeów...
|
|
Back to top |
|
|
kschmidt Site Admin
Joined: 20 Mar 2005 Posts: 153 Location: NDAP
|
Posted: Tue Feb 14, 2006 12:32 am Post subject: przekazywanie - projekt roboczy wersja 05 |
|
|
W załączeniu szkic projektu rozporządzenia dotyczącego przekazywania materiałów archiwalnych zapisanych na informatycznych nośnikch danych (wraz z uzasadnieniem) w wersji 05.
Ważniejsze zmiany w stosunku do poprzednio ogłoszonej wersji:
Wykreślono defnicję metadanych a defnicje "formatu otwartego" wpisano w tekst.
Zamiast "otwartego języka adnotowania tekstu" (i tak nikt prawie nie rozumiał ) wpisano wprost XML.
Zamieniono nieprecyzyjne okreśłenie "temperatura pokojowa" na konkretne parametry temperatury i wilgotości.
Dodano konieczność przekazywania dokumentów w formacie otwartym (oprócz natywnego) jeżeli w takim nie były przechowywane w podmicie przekazującym.
Dodano konieczność zapisania metadanych w XML i dodatkowo zaplanowano dodanie XML scheme zgodnego z rozporządzeniem dotyczącym struktury (jesli tam się pojawi to stąd powinno zostać wykreślone). jednak nie załaczono XML scheme ponieważ struktura (powieszone też na tym forum) nie została jeszcze zaakceptowana (trwają konsultacje). Dlaczego to takie wazne wyjasniono w uzasadnieniu.
Ważne wydaje się zwrócenie uwagi że w przypadku pozostawienia XML scheme tylko w tym rozporzadzeniu będzie zapewniona interoperacyjnośc do i z archiwum ale nie będzie pomiędzy urzędami. Jednak z informacji uzyskanych w MSWiA nie powinno sie wpisywać tak konkretnych wymagań do rozporzadzenia dotyczącego struktury zob. też: http://epl.icm.edu.pl/forum/viewtopic.php?t=78
Wykreślono uzgadnianie konkretnego formatu nośnika z dyrektorem archiwum państwowego ponieważ byłoby to przekroczenie upowaznienia ustawowego. Niestety teletransmisja byłaby też przekroczniem upoważnienia ustawowego.
Description: |
|
Download |
Filename: |
przekazywanie_szkic_05.doc |
Filesize: |
41 KB |
Downloaded: |
9008 Time(s) |
Description: |
|
Download |
Filename: |
przekazywanie_uzasadnienie_01.doc |
Filesize: |
40.5 KB |
Downloaded: |
8960 Time(s) |
_________________ --
Kazimierz Schmidt |
|
Back to top |
|
|
kwojsyk
Joined: 22 Mar 2005 Posts: 13 Location: UM Częstochowy
|
Posted: Tue Feb 14, 2006 8:09 am Post subject: Teletransmisja lub jej brak... |
|
|
Kocham analogie (może z uwagi na ich powszechność w przyrodzie, w edukacji oraz Piśmie Świętym).
Bez teletransmisji cały system przesyłania danych jest jak system wodociągów oparty na nosidłach (zmieniamy tylko nosidła drewniane na supernowoczesne nosidła z tworzyw sztucznych pieszczone laserowym strumieniem światła) lub kanalizacja oparta na systemie szamb czasowo opróżnianych. Jeśli na tym ma polegać przepływność informacji i unowocześnienie, to powtarzam: kręcimy się w kółko.
Zastanawiam się, od jakiej odległości liczy się "tele"... bo dane na krążek CD "wsadzane" są bezdotykowo, światłem lasera... Dla istostek znacząco mniejszych od człowieka, takich fotoludków, byłaby to być może odległość "tele..." Jeśli ustawa przeszkadza w osiągnięciu celu, dla jakiego została stworzona, to nie należy zmieniać celu, a ustawę (nb. w grudniu ub. roku jedna zmiana już nastąpiła).
|
|
Back to top |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You can download files in this forum
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|